1/21/2009

No dosyć już tego słoneczka. Trzeba trochę przyoblec w słowa pustkę. Nice na nice, wzorzyste przejrzyste. Ważki temat Pisanie głupot, na takich blogach jak ten, to oryginalne hobby. CZłowiek posiadający określone środki może zaspokajać potrzeby socjalizacyjne w normalniejszy sposób. Nie spotka jednak, takich osób, jakie wydają mu się odpowiednie, a takie które są. To podstawowa wada kontaktów bezpośrednich. W sieci siedzą za to, różne, dość oryginalne stwory i produkują. Miriady zbędnych kodów zaludnia serwery, nie tylko Rzeczypospolitej. Sieć jest doskonałym wentylem bezpieczeństwa. W pokojowy sposób , dochodzi tu do werbalizacji żalów. Można te dane obrabiać, szukać korelacji, odczytywać nastroje społeczne - tylko po co? Jedni dla ekspresji i zaspokojenia potrzeby kontaktu (jesteśmy samotni), drudzy dla zaspokojenia potrzeby kontroli. Ta potrzeba, to konieczność. Żadna władza nie może się obejść bez kontroli. A kto tak na prawdę jest władzą? Rządy? Raczej nie. Po okresie tolerancji, włączane są mechanizmy krytyczne, doprowadzające rząd do zmian. Ta pierwsza zmiana, to porażka. Początek końca. Za chwilę polecą sondaże, po chwilowym ząbku wzrostu, z uwagi na pokajanie się. Ale potem, to już z górki.

1 komentarz:

  1. Wszelkie sondaże wydają mi się być średniego kalibru manipulacją.

    OdpowiedzUsuń

Chcesz wstawić reklamę?

Chcesz wstawić reklamę?

Archiwum bloga