1/06/2014

Łuk na obłoku, lub pedratiańska nie, tęcza

Jakiś czas temu, podczas lektury niejakiego Zimmlera (chyba już wspominałem, ale spróbujcie się dokopać do niego w gogglach), natknąłem się na motyw tęczy. Minęło już wystarczająco dużo czasu, by odejść od wersji, że to Marsz Święta Niepodległości ją spalił, a nie lewacy, bandyci po prostu, lub policjant w przebraniu.
Aż sięgnąłem do źródła. Opis potopu. Spodziewałem się, że Noe mi pomoże, ale nie. Potop nastąpił w jego 600-setne urodziny~. A sam Noe żył jeszcze lat 300 i zajmował się głównie płodzeniem synów i córek. Ale co z tą tęczą. Na znak zgody z Bogiem - tęcza. Właściwie to łuk na obłoku. To z polskiego tłumaczenia, pewnie za 1000 -latką. I tenże łuk się pojawił po 40 dobach dżdżu. Zimmler wymyślił, a może i ktoś inny także, że Ziemia miała warstwę wody w atmosferze. Biblia potwierdza coś takiego, słowami o wodach nad sklepieniem i pod sklepieniem. Czytelnicy Biblii, bez trudu skojarzą, że tak coś było. Dopiero połączenie stworzenia świata i zejścia wód znad sklepienia, pozwala dojść do wniosku, że może to być opis geofizycznych właściwości Ziemi w całej krasie, okresu przed biblijnego (tego pisanego). Jak wyglądała Ziemia przed Potopem? Bóg obiecał, że już Potopu nie będzie. To także przemawia za tym, że woda mogła zejść jednorazowo.
Bo jakże inaczej tłumaczyć sobie fakt, że tu i ówdzie zdarzają się napaści wody na rząd i inne takie. Bóg obiecał i się nie wywiązał? Nawet, jeśli to tylko inscenizacja Boga, to Potopu już nie będzie. Woda, która wtedy spadła, umożliwiła powstanie tęczy. Jak? Woda ponad sklepieniem, tworząc wodny filtr, rozpraszała światło słoneczne. Była to też niezła ochrona, przed promieniowaniem z kosmosu. Gwiazdy też nie były widoczne w nocy z tej samej przyczyny, warstwa wody. W nocy ciemność i rozmyte lampki i rozmyty Księżyc - ponoć już był. Opisy z Genezis, składają się w całość, jednak nie należą do kanonu informacji nauk o Ziemi. Być może przeszkadza w tym ... niepewne źródło. Niepewne, zwłaszcza czasach, kiedy gender rośnie Ci coraz większy, a pedrastianie zdobywają coraz nowe przyczółki w lekkim bycie na garnuszku państwa - żart taki, oby.
A lata Noego? Otóż jakaś przyczyna zejścia wód musiała być. Dla laika, najoczywistszym byłoby, zmniejszenie ciążenia, zwiększenie ciążenia i zmniejszenie siły odśrodkowej. Ziemia się zaczęła wolniej kręcić, albo jej przybyło. Kręcenie się szybsze przed, by pasowało: 900 letni ludzie, koguty piejące kilka razy na dobę. Tylko, że po Potopie Noe żył jeszcze 300 lat. Także mogło coś pierdyknąć, zaburzyć ruch Ziemi (Nibru, nieznana planeta o obiegu słońca co kilkaset lat 4000tysiące?), a może impakt. Zimmler pisze o dziurze w miejscu Pacyfiku. Nikt się tym nie zajmuje, więc prędko się nie dowiemy tak ciekawych dziejów Ziemi. Dotacji z UE też na to nie dostanie. Chyba, że byłyby to środki na badania Genderów w Sodomie i Gomorze - studium porównawcze i dlaczego jest lepszy i równiejszy.

Komentować proszę. 4000 tysiące odkryć, ze 30 musiało być od Was, żywi ludzie. Pozdrówka


4 komentarze:

  1. psz - czola

    wola

    Boga prosi

    kura jaja znosi

    po cichu
    w trawie
    biegaja pawie

    piwo stygnie

    nieboszczyk prosi o lyk kawy
    trumienne trumny powaby

    nie jem cukru
    nie jedz cukkru

    wkrotce poczujemy sie lepiej

    nawet czekolada szkod= odzi



    cor

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoj blog ................. ostatnim bastionem wolnosci ................. nawet Alusia nie oddycha, nawet Ona zamknela okiennice ... cor

    OdpowiedzUsuń
  3. wystarczy podzielić lata biblijne przez 12 (rok księżycowy) by wszystko nabrało bardziej ludzkich kształtów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak Coru, walczę i zwyciężam, a Maciej to dopiero : D

    Macieju:
    chyba nie, a może? Rok księżycowy ma 28 dni, czyli 336 na rok. Nie jestem biblistą aż takim, ale to warte zastanowienia, bo by się im skróciło, poniżej dzisiejszej przeciętnej. Sądząc po autorach zioła i te sprawy ...

    OdpowiedzUsuń

Chcesz wstawić reklamę?

Chcesz wstawić reklamę?

Archiwum bloga