3/11/2017

Mity greckie ..ale nie "Przymanowskiego"

Graves, Robert, oczywiście. Jungista zdaje się. Nie przeczytałem uważnie w czasach, kiedy było lekturą, więc teraz – jest w księgarni i to za jakieś 37zł. Czym różni się od Przymanowskiego? Tam są mity tzw greckie w formie popularnej. Graves dokonuje przekładu z zaczerpnięciem z psychoanalizy, ale i z archeologii – więc zahaczając masywnie o antropologię. Poważnie i na poziomie, a nie ganianka satyrów za nimfami w krzakach.
Tylko mały przykład: „Zeus połknął Metydę, po czym urodził Atenę”, wyskoczyła ponoć z Zeusa głowy. Mit, czy nie mit.
Graves opisuje całość, jako przejście od matryjarchatu (Metyda), do patryjarchatu z zaakcentowaniem części rzeńskiej nowego kultu, pod postacią mądrej i bojowej Ateny.s14
G nie oczekuje, że uwierzymy w jego pomysły, bądź wyczytane analogie u starożytnych dziejopisarzy, ale i pisarzy. Mit, jako sposób na podanie pewnych informacji, wierzeń, prawd, bez groźby zadziałania policji obyczajowej. Plicji, która pilnuje by obecne wierzenia, nie były podważane i nie stawały się pośmiewiskiem w oczach współczesnych.
No i wlazłżem w feminizm i gender jak nic. Bć może, by tak było, gdyby nie moje przekonania, co do i religii chociażby. Jak wiecie odrzucam część mistyczną, poza rzeczową. Odrzucam w swoim przekonaniu, co nie znaczy, że uważam, że to głupie, lub nieistniejące chociażby. Wiara, więc nie wiem. Forsowanie „nie wiem” z nie wiem, do wierzę, WIEM! - jest niepoważne. Ale z drugiej strony, przesłanka, to wierzę, stanowi przedmiot kultury. Silnie oddziałuje na postępowanie, normy, zasady postępowania. A wniosek? Atena nie wskoczy z powrotem, do głowy Zeusa. Bądź Zeus nie wyskoczy Atenie z kądkolwiek. Jeśliby ktoś miał takie zapatrywania, to byłby wyskok z jedynego możliwego miejsca Ateny i nie pod postacią mądrości, a jedynie jako niewielki przybytek, na niwie efektu cieplarnianego.
Innemi słowy genderyzm, feminizm, idiotyzm w jednej linii stoją. Nawoływania do obalenia patry-władzy, jest puste. Już dawno tego nie ma. A siedzi jedynie w pustych głowach osób, które walczą z tym duchem. Wrażenie społeczeństwa meskorządzonego, pozostaje w sferze kultury, nauki i sztuki także.
Proszę o przykłady ze sztuki – jakże mało jest żeńskich arcydzieł, które bezdyskusyjnie zachwycają. Że zobrazowane są kobiety, to tak, ale żeby obrazowały – malutko i jakby w 2. jakości.
Proste wnioski: Maria Skłodowska była jedna, jak mało kobiet zaznaczyło się w rozwoju cywilizacji. Być może był to krok ku zagładzie. Elektryczność, materiałówka, chociażby ekrany ciekłokrystaliczne w które się wlepiamy ze szkodą dla ócz – samce.

Gdybym zapytał, czy znamy Mity greckie, wiele osób odpowiedziało by: ależ tak. Ale zapewniam, nie wszystko jest tym, czym się wydaje i Graves pomaga nam to poznać i zrozumieć. Namawiam do lektury, ale tylko zawziętych.
zdjęcia brak

6 komentarzy:

  1. Trudno się nie zgodzić... A Graves'a dobrze się czyta, choć czerpać z jego pomysłów wiedzę i naukę było by niepoważne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bardzo rozumiem: czyżby kłamał : DD

      Usuń
    2. Graves? A czytałeś "Król Jezus"? Facet gotowy wymyślić najbardziej sensacyjną intrygę, żeby tylko nie przyznać że Jezus jest Bogiem i Zbawicielem. Ale czyta się fajnie...

      Usuń
    3. Klaudiusza tak, właściwie oglądałem, ale tego to nie. A co? Jezus jest Bogiem, Zbawicielem dla nas, Chrześcijan- Graves może nie był? Do tego mam inne źródła.

      Usuń
    4. Może nie chciał być... za bardzo mu zależało...

      Usuń

Chcesz wstawić reklamę?

Chcesz wstawić reklamę?

Archiwum bloga