2/07/2011

Takie sobie OCZY

Poedytuję sobie. Skorupiak to tylko pretekst. Przecież wiecie, że się ukrywam. Wszystkowidzący i tak wiedzą, ale niekoniecznie. Wyobraźcie sobie plażę, ciepło, piasek, muszelki i ten stwór - normalnie wczasy, turnus jakiś, alibo inny wypoczynek. Miało się te konekcje:)) A teraz nad ciepłymi morzmi niepokoje. Ostatnio nawet Kadafiemu nie dają spokoju. Internet, to co robicie i ja co robię, to w celu nie wszczynania i nie wychodzenia na place. U nas jest już intęrnet. A tam, muszą nogami, na plac, pod pomniki. Przy okazji okradło muzeum archeologiczne w Kairze. Samo okradło. Normalni obywatele łykają. Popatrzcie: ucieszyli się, że Rumburak wyjechał na wczasy (taka przypadkowa zbieżność, on nie pisze tak biegle po polsku). Nie chciał się rozstawać z tymi precjozami? Nie, to zupełnie ktoś inny. Wojsko! Część nie uwierzyła. My wierzyliśmy. U nas jeszcze, po 20 latach, niektórzy wierzą, że nastąpiła zmiana władzy, ale jaja. Czy Wy także w to wierzycie? Ty Rado napisz o czymś miłym, proszę. Po pamiętnym kondukcie, zazdrościli także wystawnego pogrzebu. Właśnie wloką truchło, po miastach, kościołach, ulicach. Obstawa jest. Wszystko zorganizowane. Tylko nikt kwiatów nie rzuca. To łatwe do wyjaśnienia: jest mróz i zima. Wiosna nasza. Na tym blogu panują tradycyjne zwyczaje i proszę nie pisać o zmarłych. Zmarłym śpiewa się pieśni " na przejście ". Włóczenie po małzoleach, to zupełnie inne zwyczaje ...i zawodzenie.. Ciepło, jasno, przyjemnie. Chciał zjeść, czy tylko popróbować..

Chcesz wstawić reklamę?

Chcesz wstawić reklamę?

Archiwum bloga