Przykro, że blogi umarły. Makro: sorki za żart, ale sztywność, lub zmęczenie :D nie pozwalają Ci odróżnić rzeczywistości od żartu. Jak udaje Ci się żyć i .. pić. Koledzy nie wielbłądy zapewne w pracy. Dystans to jedno, poglądy,ale Ali to chyba nikt nie mógł nie lubić. I drugiej Ali. U Rumaczka dawno nie zaglądałem. Rymasz zaciął się: najpierw sława, a potem wypluty przez onetową maszynkę do pokazywania reklam. Ale warto. Tym bardziej, że idzie zima. Mam mniej czasu, bo przybyło mi zwierząt w obejściu. Wiele dni lata spędziłem, na gromadzeniu karmy. Teraz przyjemnie powąchać sierpniowego siana. I jak zakąsza. A żurawie poleciały, jak balonik. Na starość wróci
10/21/2013
Lecą żurawie
Przykro, że blogi umarły. Makro: sorki za żart, ale sztywność, lub zmęczenie :D nie pozwalają Ci odróżnić rzeczywistości od żartu. Jak udaje Ci się żyć i .. pić. Koledzy nie wielbłądy zapewne w pracy. Dystans to jedno, poglądy,ale Ali to chyba nikt nie mógł nie lubić. I drugiej Ali. U Rumaczka dawno nie zaglądałem. Rymasz zaciął się: najpierw sława, a potem wypluty przez onetową maszynkę do pokazywania reklam. Ale warto. Tym bardziej, że idzie zima. Mam mniej czasu, bo przybyło mi zwierząt w obejściu. Wiele dni lata spędziłem, na gromadzeniu karmy. Teraz przyjemnie powąchać sierpniowego siana. I jak zakąsza. A żurawie poleciały, jak balonik. Na starość wróci
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Chcesz wstawić reklamę?
Archiwum bloga
-
►
2014
(9)
- ► października (1)
-
►
2012
(14)
- ► października (1)
-
►
2011
(23)
- ► października (1)