Chciałbym

dziś, nietypowo, polecić stronę, człowieka, przyjaciela "prawie po kablu". Pod linkiem jest blog, który od jakiegoś czasu pisze, a ja odkryłem go z miesiąc temu. Wcześniej pisywaliśmy na portalu, który zmienił się.
Nie wiem kim jest w realnym świecie, ale mogę Go czytać bardziej nawet, niż naszego Rymasza, czy WC. Dlaczego kadzę bez pamięci bladym świtem? Popatrzcie sami: SHORK voila



http://zestrony.pl/WordPress/ jeszcze raz tak, bo go nie widać:)

Nie zapytałem Shorka, czy mogę. Znam Was na tyle, by powierzyć tę odrobinę normalności w dzisiejszym internecie. Więc nie naróbcie mi tam wstydu. Acha, on nic nie wie.

Samo

wypełzło

zbled

;