Deu - motylom barwne wierzchy skrzydeł służą do..odstraszania napastników - czasami wystarczy zrobić takiemu cień nad głową i sam się otworzy - myśląc że to napastnik - inna spraw że wkrótce potem ucieknie.
Motyla noga - i boją się...napastnicy motyla rozcapierzonego? Makro - kilka zdjęć to dłuższy czas spędzony w chaszczach georginii. Jeśli jest jakaś prawidłowość to chyba oświetlenie i gatunek motyla. Pawiki niechętnie rozpościerały, a osetniki i owszem. Znów ceik tylko otwarty siedział. A ten biały to było widać.
Jeśłi miałbym powiedzieć po co one sa takie ładne, to raczej dla naszych oczu. To jest przecie bez sensu, zupełnie. Tak mucha ma się o wiele lepiej od motyla, nie widać jej z 2 metrów. A motyla z 50 widać doskonale. Pewnie sa niesmaczne. A kiedy ptaszysko nie całkiem głodne - bo pająkowi chyba, bez różnicy.
Jak długo motyl może żyć po zakropleniu przez pająka?
No właśnie, jedne podczas spijania nektaru prezentują skrzydełka z każdej strony, a inne albo wierzchnią albo spodnią stronę. Podobno wygląd ma służyć głównie dwóm celom; obronie i rozmnażaniu, tylko ewolucja nieustannie eksperymenty sobie robi, dąży do ideału?
Deu Ewolucja się nie decyduje. Decydują się motyle (czy im się oczka podobają, czy nie) i ich potencjalni konsumenci (czy się odważą, czy nie i w jakiej skali).
Deu dzisiaj podmuch wiatru podniósł troszeczkę skrzydełka takiemu motylkowi i chciał nie chciał z bliska mi pokazał, co ma pod spodem :-) i jeszcze całego czarnego motyla spotkałam, muszę poszukać jak się nazywa, będzie ciężko, bo zdjęcia kiepskie, gdyż z dużej odległości robione. O tej szpilce, to zbyt drastyczne? że nie chcesz nam opowiedzieć?
Aha, już wiem, ale ja nie o tym, tylko w międzyczasie przypomniałam sobie, że przecież nie wypowiedziałam się o ... no właśnie, o czym? Chyba o kapuście. Cudnie światło rozkłada się na liściach i te żyłki w nich i w ogóle jak na nie patrzę to jestem cała w ochach :-)
Czasami pod tym co na wierzchu ukrywa się piękno. Jak i u ludzi.
OdpowiedzUsuńDeu - motylom barwne wierzchy skrzydeł służą do..odstraszania napastników - czasami wystarczy zrobić takiemu cień nad głową i sam się otworzy - myśląc że to napastnik - inna spraw że wkrótce potem ucieknie.
OdpowiedzUsuńMotyla noga - i boją się...napastnicy motyla rozcapierzonego?
OdpowiedzUsuńMakro - kilka zdjęć to dłuższy czas spędzony w chaszczach georginii. Jeśli jest jakaś prawidłowość to chyba oświetlenie i gatunek motyla. Pawiki niechętnie rozpościerały, a osetniki i owszem. Znów ceik tylko otwarty siedział. A ten biały to było widać.
Jeśłi miałbym powiedzieć po co one sa takie ładne, to raczej dla naszych oczu. To jest przecie bez sensu, zupełnie. Tak mucha ma się o wiele lepiej od motyla, nie widać jej z 2 metrów. A motyla z 50 widać doskonale. Pewnie sa niesmaczne. A kiedy ptaszysko nie całkiem głodne - bo pająkowi chyba, bez różnicy.
Jak długo motyl może żyć po zakropleniu przez pająka?
No właśnie, jedne podczas spijania nektaru prezentują skrzydełka z każdej strony, a inne albo wierzchnią albo spodnią stronę.
OdpowiedzUsuńPodobno wygląd ma służyć głównie dwóm celom; obronie i rozmnażaniu, tylko ewolucja nieustannie eksperymenty sobie robi, dąży do ideału?
Ten motyl od spodu jest nawet ładniejszy.
OdpowiedzUsuńDwusuw. Straszy z każdej strony. Te ,,oczy" pod spodem to przecież nie dla ozdoby.
Ewolucja nie może się zdecydowć: do rozmnażania, czy do obrony? i tak sobie machają, tam i sam?
OdpowiedzUsuńTak Ptaszka - u ludzi to nawet bardziej, noszą lęki swoje nie na wierzchu.
CZyli Makro i Rado boją się motyli, a reszta nie moze się zdecydować.
Deu
OdpowiedzUsuńEwolucja się nie decyduje.
Decydują się motyle (czy im się oczka podobają, czy nie) i ich potencjalni konsumenci (czy się odważą, czy nie i w jakiej skali).
Deu - ja jestem zdecydowana. Zdecydowanie nie boję się motyli.Nawet Ornithoptera aleksandrae. Noszenie lęków na wierzchu byłoby masochizmem.
OdpowiedzUsuńChodziło mi o to, iż powstała mnogość gatunków i różnorodność zachowań :-)
OdpowiedzUsuńDeu
OdpowiedzUsuńdzisiaj podmuch wiatru podniósł troszeczkę skrzydełka takiemu motylkowi i chciał nie chciał z bliska mi pokazał, co ma pod spodem :-) i jeszcze całego czarnego motyla spotkałam, muszę poszukać jak się nazywa, będzie ciężko, bo zdjęcia kiepskie, gdyż z dużej odległości robione.
O tej szpilce, to zbyt drastyczne? że nie chcesz nam opowiedzieć?
Ta
OdpowiedzUsuńTa, ta...
OdpowiedzUsuńAha, już wiem, ale ja nie o tym, tylko w międzyczasie przypomniałam sobie, że przecież nie wypowiedziałam się o ... no właśnie, o czym? Chyba o kapuście. Cudnie światło rozkłada się na liściach i te żyłki w nich i w ogóle jak na nie patrzę to jestem cała w ochach :-)
OdpowiedzUsuńKapusta jest ładna, a głąby jakie, a jak smaczna i zdrowa, no i ładna, że ładna...i dzieci w kapuście.
OdpowiedzUsuńI kto by pomyślał, że tak piękne warzywo aż tyle zalet posiada :-)
OdpowiedzUsuńOj, niedoceniana, niedoceniana.
A mówili jedni i niektórzy, że ,,kapusta głowa pusta". A głąb, to nic? Bardzo dobry przecież jest.
OdpowiedzUsuń