12/03/2012

Makaron

Że trudne? Nic po

dobnego. Kilogram mąki, można zmieszać z orkiszową, żytnią, co tam komu. Na kopczyk mąki, dwa jajka, od kury chodzącej, mleczko i sie miesza. Mieszu, mieszu mieszu. Ugniata, gniotu, gniot. I tak się dognieść trzeba, do sporej guli. Ja robię makaron twardy, ktoś musi trzymać stolnicę przy wałkowaniu. Krojenie, gotowanie, jedzenie. Można użyć maszynki do drobnego makaronu, ale koniecznie nitki. Nie uznaję innych kształtów, nie smakują. Doskonały sote, ale i do oliwy, rosołków (z kury kroczącej np), z drzemem niekoniecznie. A co to za różnica. Z kropką konfitura lepsza? Nie sądzę.

11/06/2012

Za każdym logowaniem molestuje mnie o telefon, inne konto - skąd wie, że tamto jest martwe? Telefon wpiszę, to już na pewno się nie zaloguję, a prawdziwego nie dm przecież. I jeszcze: " Wykryta przeglądarka nie jest obsługiwana. Może to spowodować nieoczekiwane zachowanie.
Aby uzyskać największą wygodę użytkowania, skorzystaj z naszej listy obsługiwanych przeglądarek ". A kto cię prosił o wykrywanie przeglądarek? NIech już przeglądarkownia martwi się oz godność, bym chciał korzystać. Nic tylko gestem kozakiewicza mogę poczęstować. A pamiętacie jeszcze beztroskie lata, kiedy nie zawracaliśmy sobie .. gitary bzdetami w sieci. Jedynie słuszny przekaz.
Ostatnio więcej pracuję, mniej się internetuję. Internet jest opanowany. Wiele stron zablokowanych. I wzrosło "spożycie". Chyba znowu wypie Edwarda.
Dziś padało od rana, ale tak jak w czerwcu. Mnie deszcz nie przeszkadza. Lubie i wodę. Trawa już nie rośnie tak zawzięcie, ale się spłukuje. Jakiś obrazek?


Ten drugi obrazek to nie jest moja okolica. Trochę dalej, Mars. Nie dziwne, że wygląda jak zwyczajna wydma? Uciekaliśmy z tamtąd, to było jeszcze dość mokro, ale wody było coraz mniej. Zanik zbiorowej pamięci i pozostawienie ustnych przekazów, pozwoliło przeżyć na Ziemi może i milion lat. Dopiero ostatnio, człowiek znowu może się .. zniszczyć. Jeśli może, to wcześniej, lub później do tego dojdzie.
Popatrzcie jeszcze raz, widzicie linie, jakby coś było robione ze zdjęciem. CZy może to tylko wiatr tak po prostych na Marsie gania? Podobnie jak Księżyc, to pustynia. Ale wody jest dsyć, by tam zamieszkać. Po ustawieniu foliowych namiotów, nawet można pozyskać tlen z żalazawych i żyć. Ale czy się znowu zazieleni? Tam jest tak, jka u nas w zimowe poranki, przy braku zachmurzenia: zimno i sucho. A widzieliście zdjęcie marsjańskiego nieba w kolorze? Na razie nie zobaczycie. I nie dziwią zdjęcia czb, choć technika pozwala bez trudu przesyłać Gb danych..A pierwsze? Damy w czerwieni i .. buro-fiopecie?


10/11/2012

Widzę Cię

Może
i widzę, ale czy on mnie widzi?
Nie przebiję Macieja z dymiącą Lipą. Za dużo spraw.


8/04/2012

Portale handlowe i e-sklepy

Na pewno robiliście zakupy przez sieć. Tam gdzieś w blokach, mieszkaniach 24m2, działają sklepy bez lad. Ostatnio korzystałem kilka razy, zawsze za zaliczeniem - wolę nie otrzymać cegły w paczce. I..

Kupiłem rzecz, która nie była odpowiednio opisana. Poprosiłem by taki opis się znalazł, jednocześnie oceniając sklep: NIE POLECAM.
Oczywiście moja ocena została ukryta, a mnie nagabywano: sklep i portal, by ocenę anulować.

Co ciekawe, trudno jest wpisać oceny niepochlebne, a spróbujcie odnaleźć swoją ocenę z z przed roku. Nie da się. Należy czytać uważnie, zwłaszcza opinie pod towarami. Jeśli są tam "lekkie" potknięcia, to wiedz, że już się ktoś nabrał i żałuje. Brak opinii; omijaj z daleka. Kupuj towary masowe. Ewenementy, luksusy, tylko w sklepach normalnych. Stać cię, na zapłacenie 3% więcej, w rezultacie 103% mniej. Nie kupisz niepotrzebnej rzeczy.

Sklep twierdzi, że mogę zwrócić. Koszt zwrotu jest porównywalny z ceną towaru. Tego nie muszę sprawdzać, wiem. Towar do 300 zł: przesyłka w obie strony 60 zł, albo i więcej. Bo przecież towar jest sprawny, nie ma wady. Tylko do niczego nie jest Ci potrzebny:)
Akcja zaufany sklep - to hucpa, omijajcie. Towar i cena. Właściwy towar.
To nie ten towar, ale blisko:)

7/13/2012

No, uważajcie






Moja nowa, tapeta.


bo niebo, jest na P R O N D

7/01/2012

297

297

Lubię
Kiedy praca sama się pracuje
Ale to dopiero dwa dziewięć siedem
Z ósemką, to błąd był oczywisty
Klapa, sromota zgon
Nie siadaj, nie siadaj, nie
Nie siaadaj Królu na tron
Tyś dyktatorem elegancji, kultury
Mody, dobrego obyczaju, sukecjarcji
Sodowej wody
Nie siadaj, nie siadaj na tron
Nie siadaj, jedz chleb i mom
A kiedy usiądziesz u kresu drogi
Ukarze się drugi, nowy, lepszy
Ukarze widnokrąg. Korona drzewa
Okazały dąb. Ma tyle lat, co ja
A jeszcze rośnie. Rośnie w górę
i na boki DĄB i jeszcze raz ten sam robak, co na ścianę, wysoko, wpełzł. A tu




6/19/2012

Miękko tak

288


Miękko

Kłębuszek, pimpuszek, miau
Kaczuszka, żółta i mięciutka
Silnie skłębiona biała, dal
Chmura, chmura taka: nimbus
Salaterka pełna śmietany
Truskawki już tam były
Ile
Ile człowiek posiada śliny
Jak miło, jak uroczo
(Zgrzyt uroczo jest, jeszcze raz)
Jak miło, wybuchnąć, piłą
Dużo piany, jestem trochę pijany
Dwie pianki i cały trawnik
Kawałek łąki, na ziemniakach stonki
Pasiaste, na przemian
Czarne, żółte. Żółte
Jak kaczuszka, kiwana na boki

Obrazek w gratisie jest, proszę:


6/04/2012

Truskawkowa kwaśność

299






Nadziewam na widelec
Nurzam w misce, całe
Nudne, nie
Czerwone, ale
Gniotę, gniotę, gniot
Zielone czuby są
A twarz wykręca z mięsa
A twarz wykręca
A twarz wykręca ach
I znowu ziarnka piach
Na zrąb, na ząb, trach



O przygodach jakie się zdarzają podczas konsumacji truskawek można wiele. Jednak nie ustajemy, dopóty, dopóki są. Niech rosną. Bez słońca dłużej będą, chyba, że zwiędną. Taki kwasss. Nie można zaprzestać truskawek jeść, taka karma.

5/25/2012

Aby do emerytury

300

Miałkość piasku

Zachrzęściło ziarnko
Sałata umyta
Przemycane ziarnko
Na początku - zawadziłem zębem o czasu osnowę
zawadziłem zębem, uszczerbił się może?
Zachrzęściło ziarnko
Krzemowego złomu
Zachrzęściło ziarnko
Zachrzęściło ziarnko
cierpnie skóra
jeży włos hop

5/21/2012

Zgodnie z naturą

cieszcie się. Wczoraj, całe popołudnie wypiętrzały się cumulusy. Z charakterystyczną kreseczką spiętrzenia na samej górze. Około 22 zaczęło spadać. Grad gorszy niż śnieg. Truskawki jakieś resztki, pomidory ścięte, żyto! ścięte (to tylko odchwaszczacz był, ale nie zazdroszczę ludziom liczącym na plon w okolicy). Ludzie, jak waliło i to pod okapem metrowym w okna.
Był ogród

4/27/2012

Śniadanie mistrza

Dawno .. nic nie jadłem. Na talerzu, kolejno: odsmażony chlebek zwykły, dwa jajeczka ze ściętym (w miarę dokładnie) białkiem, kawałek pomidora (rzymskiego, a co - zjadam Rzymian na śniadanie; jeden taki ponoć pochodzi, a to zjadam). Może się to komuś spodobać. Ż
nie musi. Jajeczka z zagrodowej kury, gospodarskiej takiej. Właściwie, to mogłaby uchodzić za koguta, taka jest gospodarska, ale nie. Kogut musi sam ROBIĆ. Co do nie go należy. Pi ać, czyt pięć, ale w języku radzie.. nie, nie. Nie dam się sprowokować politycznie. Ja tu sobie o śniadanku, a usłużny lizus zaraz doniesie. Nie żebym się obawiał. Nawet jakby doniósł, to byłoby już nieświeże, odgrzewany kotlet, musztarda po obiedzie, sól na ogonek i takie tam. Pomidor już pisałem, z tych Le, le. A chleb. Chleb odgrzewany lubię. Spieczony. Trudno mi utrafić z tymi sprzętami. Przestawiłem się z gazu na prund. Przemienny, wzbudny (ale dureń, wzbudny podkreśla:) obcowzbudny, samowzbudny, no dajcie żyć - nie w tym sensie. Nie gwarzę se. A może wiecie, kiedy w końcu WYPIEP

3/18/2012

A wiosna wciąż nas jeszcze cieszy

Dziś jest ciepło, miło i przyjemnie - chce się żyć. Nie zamieszczę zdjęcia, popatrzcie na jaszczurkę. Ściąłem kilka gałęzi, usunąłem orzecha, który zawadzał i przemarzał. Okazało się, że niepozorne drzewko, a warzyło z pół tony(jak piszesz ważyło, jak piszesz warzyło - a morze i dobże). Wyschnie, to będzie lżejsze i da ciepło. Ekologiczne ciepło. A teraz możemy cieszyć się ciepełkiem słonecznym.

Już znudziło mi się dosypywanie węgla, co tydzień. Kiedy wiało przy -4, to brał piecyk tyle, co przy -20. A sio zimo. Już nie wracaj. Dopiero jesienią zatęsknię za białą estetyką przestrzeni. Teraz niech się stanie zieloność.
Tyle jest do zrobienia, coraz więcej. A tak było dobrze, leniwo, powolnie, sennie. Obudźcie się, nie siedźcie przed internetem, lub co gorsza, reżimową telewizją. Za szpadle, grace, grabie, piły, młotki młotki. Do roboty, do roboty. Amen

2/23/2012

Choć tu

Choć to nie moje wnętrze i nie moje - żucie
Światło coraz jaśniejsze,papier skryk
I wiele nie rozumiem, to innych poranek
Zabieram się, jak co rano, do kończenia rzeczy

Nie zauważam mimo, nie patrzę i widzę
Powiedzieć co, zbyt nagłe, odległe - przeżucie


1/23/2012

Bo i białe nie jest

No nie wiem: dodać, nie dodać

Chcesz wstawić reklamę?

Chcesz wstawić reklamę?

Archiwum bloga